Poniżej postaram się zamieścić opis funkcji, które według mnie ulepszyły oraz pogorszyły działanie systemu Samsunga.
Nowa animacja startowa oraz końcowa
Już podczas uruchomienia najstarszego z rodziny Wave widać niewielką różnicę w wyglądzie animacji startowej. Tym razem popularna fala przywita nas nieco bardziej przyjaznym logo Bada.
Ekran Główny
Po uruchomieniu telefonu na pierwszy rzut oka widać ogromną różnicę w wyglądzie ekranu głównego. Zmianie uległo w zasadzie wszystko. Mamy nową górną belką, która teraz po rozwinięciu pokazuje 4 pozycje (WiFi, bluetooth, dźwięk i wibracja, automatyczny obrót).
Nowością odświeżonej wersji jest również możliwość dodawania skrótów oraz tworzenie folderów. Dzięki tej funkcji mamy możliwość "uporządkowania" ikonek w smartphonie.
Wraz z nową wersją platformy Bada mamy do dyspozycji 4 ikonki w jednym rzędzie. To samo dotyczy ekranu głównego jak i menu. Istnieje możliwość usunięcia 3 z nich i dowolną ich edycję (zamianę z dowolnym skrótem). Na stałe pozostaje ikonka "menu", która od teraz będzie jedyną możliwością na przejście do głównego menu.
Przeskakując w lewą stronę naszym oczom ukazuje się pulpit informacyjny. Samsung na stałe wyposażył nas w zegar wraz z pogodą, wyszukiwarkę, kalendarz, informacje ze świata oraz maleńki pasek z kontaktami. Wszystko to w postaci widgetów, która w prawdzie można wyłączyć lecz usunięcie ich wszystkich da nam jedynie pusty pulpit bez możliwości jego usunięcia.
Edycja ekranu głównego
Samsung ułatwił możliwość edytowania ilości pulpitów w nowej Badzie. Teraz wystarczy "uszczypnąć" ekran główny, a naszym oczom ujawnią się wszystkie dodane pulpity, których jak poprzednio możemy utworzyć 10. Nowe pulpity możemy dodawać, usuwać oraz przemieszczać w dowolny sposób, niezależnie czy mamy jakieś skróty czy widgety zainstalowane na którymś z pulpitów.
Menu główne
Tutaj też przede wszystkim w oczy rzuca się większa ilość ikon. Przytrzymanie skrótu wywołuje możliwość edycji, na podobnej zasadzie jak w przypadku ekranu głównego. Wraz z Bada 2.0 żegnamy się z czarnym i ponurym tłem menu głównego (chociaż na Super AMOLED czerń wygląda bajecznie), teraz zainstalowana w telefonie tapeta "przebija" do menu. W efekcie całość bardzo ożywa.
Jak już wspomniałem powyżej do przełączenia między menu a ekranem głównym służy ikonka na stałe zamieszczona na pulpicie. Szczerze przyznam, że wcześniejsze rozwiązanie jakoś bardziej przypadło mi do gustu. Teraz przycisk "diamencika" staje się trochę bezużyteczny, a do nowego sposoby przeskakiwania trzeba się przyzwyczaić.
Galeria, video oraz menager plików
Wraz z premierą nowego systemu otrzymamy odświeżoną galerię obrazów oraz video. Wprowadzone zmiany są raczej kosmetyczne. W zasadzie każda osoba korzystająca z galerii na Bada 1.2 oraz 1.0 powinna bez problemu dać sobie radę w korzystaniu. Na razie zawodzi płynność działania galerii obrazów, która wcześniej działał bez najmniejszego przycięcia. Mam nadzieję, że lekkie przycinanie spowodowane jest nieoficjalną i lekko niedopracowaną wersją testowanego oprogramowania, chociaż oficjalna premiera Bada 2.0 już niebawem.
Co ciekawego mogę powiedzieć o menagerze plików? Co prawda tutaj, zmiany również są niewielkie. Z pewnością najbardziej charakterystyczną oraz budzącą najwięcej kontrowersji jest opcja przełączania karty, telefonu oraz karty pamięci. W poprzedniej wersji standardowo mieliśmy dostęp do wszystkich plików. Teraz musimy wybrać odpowiednią pamięć aby się do niej dostać. Wydaje mi się, że lepszym rozwiązaniem byłoby ustawienie wybory karty pamięci jako domyślnej.
Po podłączeniu telefonu za pomocą kabla USB brakuje charakterystycznego okienka z zapytaniem o wybór rodzaju połączenia (Samsung Kies, pamięć masowa itd.). Niestety w ustawieniach nie znajdziemy możliwości przywrócenia powyższego komunikatu. Telefon samoczynnie będzie łączył się wybierając rodzaj połączenia "Samsung Kies".
Odtwarzacz muzyki
Samsung w tej części również nie chciał specjalnie namieszać. Niewielkiej zmianie uległ wygląd odtwarzacza oraz wielkość okładki widocznej podczas słuchania muzyki. W nowej wersji odtwarzacza mamy możliwość zmiany utworów po zablokowaniu telefonu. Opcja bardzo przydatna w przypadku chęci szybkiej zmiany słuchanej piosenki.
Największym minusem jest przeniesienie ustawień z poziomu odtwarzacza muzyki do ustawień głównych telefonu. Nie mamy już możliwość szybkiej zmiany equalizera.
PrzeglÄ…darka internetowa
Ten temat chyba najbardziej interesuje wszystkich posiadaczy telefonów Samsung Wave. Już na początku napiszę, że w testowanej wersji nie otrzymujemy obsługi funkcji flash, przynajmniej nie działa to na wymaganym przez wielu poziomie. Producent wielokrotnie potwierdził wprowadzenie tej funkcji w Bada 2.0 lecz w wersji beta nie otrzymujemy nic więcej niż w Bada1.2.
Nie zauważyłem jakiegoś specjalnego przyspieszenia działania przeglądarki Dolfin Browser 3.0, chociaż i tak nie jest źle. Całość na pewno nie działa gorzej niż w bada 1.2. W samum użytkowaniu najbardziej rzuca się w oczy na stałe przyczepiony pasek przeglądarki. Zostaje on zawsze u góry strony i nie musimy już czekać na jego pojawienie lub zniknięcie z okna przeglądanej strony.
Mam nadzieję, że wraz z premierą finalnej wersji systemu nie zawiedziemy się pod względem przeglądarki internetowej, a Samsung wprowadzi najbardziej oczekiwane zmiany.
Aparat fotograficzny
Od raz po uruchomieniu aparatu dedykowanym przyciskiem lub odpowiednim skrótem w telefonie widać różnicę w wyglądzie interface'u. Boczne belki z ustawieniami zostały schowane a nowe wideo lub zdjęcie widoczne jest na całym ekranie. Jak dla mnie jest to praktyczne rozwiązanie lecz wymaga przyzwyczajenia, zwłaszcza dla osób, które tak jak ja dużo korzystały z tej funkcji smartphone'a.
Kontakty i rozmowy
Parę słów muszę napisać o lekko zmienionej opcji wybierania numeru z poziomu kontaktów. W poprzednich wersjach Bada mogliśmy jednym ruchem Palca (w zależności od kierunku) zadzwonić lub przejść do okna wysłania wiadomości. W nowej odsłonie po przeciągnięciu palca ukażą się 4 opcje do wyboru co dla mnie już nie jest tak unikalnym sposobem na kontakt z wybrana osobą.
Rozmowy przychodzące możemy teraz odbierać (przy zablokowanym telefonie) dzięki paskom po prawej lub lewej stronie ekranu. Identyczne rozwiązanie powinny kojarzyć wszyscy korzystający kiedykolwiek z telefonów Nokia z Symbian S60v5.
Samsung Apps
Niespecjalnie korzystałem z dobrodziejstw sklepu internetowego. Skutecznie zniechęciła mnie mała ilość aplikacji działających na nowym oprogramowani. Przeważnie instalacja przebiegała pomyślnie lecz gra lub aplikacja po prostu się nie uruchamiały. Włączenie niektórych gier kończyło się koniecznością resetowania telefonu. Wraz z oficjalną premierą nowego systemu możemy spodziewać się poprawienia tych niedogodności. Na razie wolę omijać Samsung Apps.
Podsumowanie
Generalnie Bada 2.0 daje nam do dyspozycji całkowicie nową wersję systemu przeznaczonego na smartphone z serii Wave. Nowa Bada posiada jeszcze wiele niedociągnięć, ale nie można spodziewać się cudów po nieoficjalnej wersji oprogramowania.
Na testowanym urządzeniu nie raz udało mi się doprowadzić do tak zwanego "bluescreen", którego pozbyłem się dopiero po wpisaniu kodu na reset telefonu. Nie wpływa to jednak negatywnie na moje relacje z nową odsłona mobilnego OS'u Samsunga. Nowa wersja software'u bardzo przypomina Androida i chyba nie ma się co sprzeczać, że pod wieloma względami go przebija. Cały czas brakuje zaplecza w postaci aplikacji oraz gier, a w testowanej wersji beta mamy do czynienia z brakiem ogólnej kompatybilności. Bada 2.0 wzbogaca nasz telefon o zaawansowaną wielowątkowość co na pewno ułatwi developerom produkcje lepszych i bardziej wymagających gier.
Na koniec wideo zrobione przeze mnie, przedstawiające najważniejsze w użytkowaniu funkcje telefonu.
Pozostałe oceny nowego oprogramowania zostawiam wam. Piszcie co was interesuje w nowej odsłonie mobilnego systemu Samsunga.
